|
28.06.2006
PARLAMENTARZYŚCI POMORSCY W STOCZNI GDYNIA S.A. - POMOC PONAD PODZIAŁAMI
W sali Ośrodka Informacji Stoczni Gdynia S.A. odbyło się spotkanie z parlamentarzystami pomorskimi. W spotkaniu uczestniczyło kilkunastu parlamentarzystów reprezentujących różne opcje polityczne. Obecni byli m.in. M. Płażyński (wicemarszałek Senatu), T. Cymański, D. Arciszewska, A. Szymański, Z. Kozak (PiS), J. Budnik, J. Wałęsa, A. Zielińska-Głębocka, przedstawiciel T. Aziewicza (PO), M. Ostrowska i J. Senyszyn (SLD) oraz L. Woszczerowicz (Samoobrona).
Celem spotkania było zapoznanie parlamentarzystów z regionu z aktualną sytuacją i znaczeniem stoczni dla Pomorza i całego przemysłu okrętowego, przedstawienie programu restrukturyzacji oraz sformułowanie oczekiwań stoczniowców wobec władz państwowych (realizacja deklaracji rządu o wspomaganiu w ratowaniu stoczni, podjęcie rozwiązań w zakresie oddłużenia przedsiębiorstw stoczniowych zależnych od Skarbu Państwa). Członek Zarządu Arkadiusz Aszyk przedstawił przygotowany do wdrażania program restrukturyzacji Stoczni Gdynia S.A.
- Stocznia Gdynia, jak i cały polski przemysł okrętowy, osiągnęła w ubiegłym roku znacznie lepsze wyniki niż w latach poprzednich - powiedział prezes Zarządu Kazimierz Smoliński. - Stocznie mają co robić i budują statki z powodzeniem. W 2005r. Grupa Stoczni Gdynia przekazała armatorom 10 statków o wartości według cen sprzedaży ok. 430 mln USD. Plan Grupy w 2006r. zakłada zbudowanie i przekazanie armatorom 13 statków o wartości według cen sprzedaży ok. 640 mln USD - (10 statków ze Stoczni Gdynia, 3 - ze Stoczni Gdańskiej - Grupa Stoczni Gdynia S.A.). Zmagamy się jednak z bolesnymi skutkami zadłużenia, które powstało w ostatnich latach.
Rozmowa była szczera i konkretna. Intencja jasna - prośba do pomorskich parlamentarzystów o aktywne działanie wspomagające. Stocznia bezzwłocznie potrzebuje pomocy ze strony rządu, przede wszystkim Ministerstwa Skarbu Państwa, jako większościowego właściciela Stoczni. Konieczne są decyzje o charakterze strategicznym (otwarcie możliwości doinwestowania, oddłużenia i prywatyzacji stoczni). Zadeklarowana pomoc finansowa w niewielkim stopniu jest zrealizowana. Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. ociąga się z decyzjami w sprawie obiecanej pożyczki (60 mln zł), która jest niezbędna do realizacji bieżących płatności stoczni.
Zarząd, załoga Stoczni i organizacje związkowe oczekują od parlamentarzystów zdecydowanych działań, aby doprowadzić do szybkich i konkretnych decyzji zmierzających do pomocy stoczni i poprawy sytuacji.
- To co zależy od nas - restrukturyzacja stoczni, poprawa organizacji, niezbędne odchudzenie administracji, lepsza, oszczędniejsza gospodarka materiałowa - będzie konsekwentnie realizowane - zapewnił prezes Zarządu Stoczni Kazimierz Smoliński. - Rozpoczynamy wdrażanie programu restrukturyzacji, który został zaprezentowany przedstawicielom Komisji Europejskiej i spotkał się z przychylną opinią. Realny staje się także plan usamodzielnienia się Stoczni Gdańskiej. Trwają negocjacje w tej sprawie.
- Działania Zarządu Stoczni (restrukturyzacja, realizowana sprzedaż Stoczni Gdańskiej oraz pozyskanie inwestorów dla Stoczni Gdynia) powinny być wsparte decyzjami władz, według jasnej i spójnej strategii państwa wobec sektora przemysłu okrętowego - powiedział wicemarszałek Senatu Maciej Płażyński.
W dyskusji podkreślano, że w przypadku upadłości Stoczni Gdynia S.A. istnieje groźba zwiększenia bezrobocia w Polsce o blisko 100 tys. pracowników. Sytuacja ekonomiczno-finansowa stoczni ma niebagatelny wpływ na nastroje społeczne wśród pracowników. Brak wspomagania ze strony głównego właściciela stoczni oraz instytucji powołanych do pomocy może spowodować upadłość całego sektora okrętowego. Konsekwencje ekonomiczne takiej sytuacji szacowane są w całej branży oraz przedsiębiorstwach kooperacyjnych na ponad 3,3 mld zł.
Interpelacja poselska w sprawie stoczni
Po spotkaniu w Stoczni 15 parlamentarzystów pomorskich podpisało się pod interpelacją do premiera w sprawie wyjaśnienia działań i strategii rządu wobec Stoczni, przygotowaną przez posłów: Zbigniewa Kozaka (PiS) oraz Jarosława Wałęsę (PO). Posłowie domagają się interwencji finansowej Skarbu Państwa, który posiada większość akcji gdyńskiej spółki. Ich zdaniem, bez pomocy państwa, Stoczni Gdynia grozi upadłość.
- Parlamentarzyści są zaniepokojeni brakiem konkretnych decyzji, które pomogłyby Stoczni Gdynia wyjść z kryzysu - powiedział poseł Z. Kozak.
Parlamentarzyści zwracają uwagę, że opieszałość w podjęciu konkretnych działań będzie skutkowała ogromnymi stratami ekonomicznymi, społecznymi i na trwałe może wyeliminować Polskę z rynku produkcji okrętowej.
Poseł PiS, Jacek Kurski stwierdził, że sprawa oddzielenia Stoczni Gdańskiej od Gdyni wkrótce będzie pomyślnie załatwiona - zgodnie z zapowiedziami PiS oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
|
|